sobota, 29 listopada 2014

Płaszcz w cętki + kalosze












fot. Jacek Kawecki 

M

płaszcz- ZARA
czapka- VIVERO
kalosze- PRIMA MODA
torebka- KAZAR
koszula- ZARA
spodnie- ZARA 
bransoletka- KULKA BY OLIVIA KUPIS


F

chusta- NEON FOR DOGS 

środa, 19 listopada 2014

Czerń, biel i czerwień








fot. Jacek Kawecki


M


płaszcz- MOHITO
bluzka- ZARA
spodnie- BY O LA LA
buty- VENEZIA 
torebka- KAZAR
zegarek- MK

F


chusta- NEON FOR DOGS


piątek, 24 października 2014

Z wizytą w Starbucksie

Jeszcze kilka dni temu jesień była dla nas bardzo łaskawa.
Ładna pogoda sprzyjała długim spacerom… ale też bardzo przyjemnie było posiedzieć na dworze przy kawie. 
Często odwiedzanym przez nas miejscem jest Starbucks.
Przychodząc z psiakiem do tej kawiarni możecie być pewni, że nikt Was nie wyprosi, a wręcz przeciwnie... zostaniecie przywitani uśmiechem, a jeśli tylko będziecie chcieli piesek dostanie miskę z wodą. To zdecydowanie miejsce przyjazne psom! 
Chciałam podziękować obsłudze Starbucksa za możliwość zrobienia zdjęć, przemiłą obsługę i jak zawsze pyszną kawę. 
Co jakiś czas będziemy razem z Frodzisławem zabierać Was do miejsc w których często bywamy także serdecznie zapraszamy do śledzenia naszych postów ;) 











fot. Jacek Kawecki 

M

koszula- ZARA
spódnica- SIMPLE 
kapelusz- SOLAR
buty-RYŁKO
torba- ZARA 
zegarek- MK 

F

obroża i chusta- GACKOWO 

piątek, 17 października 2014

Skórzana kurtka + buldożkowe trampki

Jesień zagościła u nas na dobre. Nie powiem, żeby to była moja ulubiona pora roku, ale o ile nie ma pluchy na dworze, a słońce codziennie gości na niebie jak to ostatnio bywa można się do niej przekonać. Jedną z moich ulubionych okryć wierzchnich o tej porze roku jest kurtka skórzana, która jest jednym z nieśmiertelnych klasyków. Jest tak uniwersalna, że możemy nosić ją na wiele sposobów. Gdy w nią zainwestujemy będzie służyła nam wiele lat. 
W dzisiejszej stylizacji do kurtki skórzanej dobrałam zwykły biały top, klasyczne dżinsy i wyjątkowe trampki. Duża, czarna torba dopełnia całą stylizację.
Wspomniane wcześniej trampki stworzyła dla mnie niezwykle uzdolniona Ula ze Street Shoes Customs. Znacie moją słabość do buldożkowych rzeczy, a teraz mam jedyne w swoim rodzaju trampki. No dobra.. wiem, że zostały już zamówione takie same, ale różnią się małym szczegółem więc nadal są unikatowe. Wzór jest ręcznie namalowany profesjonalnymi farbkami dzięki czemu jest bardzo trwały. Dla Uli nie ma rzeczy niemożliwych! Stara się zadowolić każdego, a wiele jej prac znajdziecie tutaj —> https://www.facebook.com/streetshoescustoms 










fot. Jacek Kawecki 

M

kurtka- ZARA 
top- CUBUS 
dżinsy- WRANGLER 
trampki- STREET SHOES CUSTOMS 
biżuteria- TOUS 
zegarek- FOSSIL 
okulary- RAYBAN 

F

obroża- PITMAN 

sobota, 4 października 2014

Czerwony garnitur

Wraz z nowym sezonem jesień/zima 2014-15 wracam po małej przerwie :) 
W dzisiejszej stylizacji chciałabym zaprezentować Wam jeden z największych trendów obecnego sezonu (oczywiście według mojej subiektywnej oceny!): czerwony garnitur. Jesień wcale nie musi być szara i nudna! Intensywne kolory to jedna z największych tendencji, a kolor czerwony, który uwielbiam to prawdziwy must have tego sezonu. Garnitur, który najchętniej teraz ubieram okazał się dla mnie prawdziwym odkryciem.  Można wykorzystać go na wiele okazji. W połączeniu z klasycznymi szpilkami idealnie sprawdzi się na ważne wyjście. Jest też świetnym rozwiązaniem na co dzień. W zestawieniu ze stylowymi jazzówkami stworzysz modną i wygodną stylizację. 











fot. Jacek Kawecki 


M

garnitur- ZARA
bluzka- SIMPLE
buty- PRIMA MODA
torebka- ALDO
zegarek- CK


F

obroża- FURKIDZ.EU

poniedziałek, 23 czerwca 2014

Buldożerowanie! Jak to się w ogóle zaczęło?

Często pytacie m.in. o fanpage na fb, spotkania, o to jak i kiedy zorganizowałam pierwsze buldożerowanie. A dlaczego nazywam to "buldożerowaniem", a ja jak już zdarta płyta opowiadam i nadal będę opowiadać :p jak to się wszystko zaczęło.

Tak więc na początku SPOTKANIA BULDOŻKÓW FRANCUSKICH, a teraz po prostu BULDOŻEROWANIE. Słowo to zagościło na dobre w naszym słowniku. Kiedy na spotkania zaczęło przychodzić coraz częściej i więcej buldogów angielskich i mopsów zaczęłam tak określać spotkania.

Jeszcze jak Frodo był szczeniakiem często zabierałam go do parku i tak na prawdę wszędzie gdzie tylko się dało (na pewno będzie o tym osobny post)… a nawet jak się nie dało to i tak był u mnie w torbie ;) Jeszcze 2 lata temu powiem szczerze we Wrocławiu, będąc w parku czy też w rynku nawet nie pamiętam czy spotkałam kiedykolwiek buldożka francuskiego… A, spotkałam! Jadąc na rowerze z Frodem w koszyku spotkaliśmy Panią znad morza, która wtedy na kilka dni przyjechała do Wrocławia. Jednak pomyślałam, że na pewno gdzieś są francuzy tylko trzeba je znaleźć. I tak szukając kolegów i koleżanek dla Froda założyłam stronę na facebooku Buldog Francuski Wrocław.
Okazało się, że jest ich trochę! Pamiętam, że przyszło coś koło 10 buldożków francuskich i też kilka buldogów angielskich. Byłam w szoku! Pierwsze buldożerowanie odbyło się 29 grudnia 2012r. i tak spotykamy się co tydzień. Miło spędzamy czas, wymieniamy się doświadczeniami, zawieramy przyjaźnie, a buldożery szaleją! Co spotkanie do naszego klubu dołączają nowe buldożki, coraz więcej szczeniaków, nawet takich 4 miesięcznych! Mam też mnóstwo wiadomości w których pytacie o tę rasę, czy można przyjść, zobaczyć i porozmawiać o niej. Cieszy mnie to, że najpierw chcecie się dowiedzieć czegoś więcej, bo jest to rasa wymagająca, na pewno nie dla każdego (o tym też będzie niebawem post). Sporo innych miast zaczęło organizować buldożerowania i to też jest super! Teraz jak na przykład jedziemy gdzieś na wakacje to możemy zawitać na takim spotkaniu ze swoim pupilem ;)

Cieszę się, że coraz więcej ludzi zakochuje się w buldożkach, a rasa stała i nadal staje się coraz bardziej popularna!

Wczoraj według moich obliczeń odbyło się 55 buldożerowanie!

Poniżej zdjęcia autorstwa Gosi Hołdowicz i trochę moich :)